Przeżyłeś?czy na pewno? Przez dwadzieścia lat. O ile tyle na karku masz, ile przez ten czas zrozumiałeś? Nigdy nie mówiłeś dość ?
Poważnie traktując swój los - wojnę o godność wygrałeś z zarazą świata

20 wiosen, tych na wolności. Kagan przy stopie zostawiłeś za sobą wraz z niewolniczą skórą którą zachował ten Czerwony kraj.Sierpem wydzierając płuca a młotem przybijając do krzyża na pożarcie krukom. Odrzuciłeś wszystko co krępowało i było niczym kamyk w prawym bucie, uwierając rozkazywał stać.

Jak Clint Eastwood który na kopcu Pałacu Kultury w Polsce stał, tak my wszyscy wrogą władzę łokciami wypychamy nie dając wrócić - za żaden skarb.
Jak się czujesz, kraju narodzenia?
Wiesz że mam tyle lat co Ty, wolnych lat przebytych

Co robimy dalej? poradzisz sobie już , nie muszę się o Ciebie bać? Mogę wyjść? czy zostać nie gasząc światła, by zły pan z czarnej Wołgi do Ciebie nie zaszedł pod skórę. Nie dam, zaszyłaś się na złość im, będziesz czysta, ojczysta
Urodziłem się już w demokracji, o ile można było tak ten twór nazwać 13 lipca '89. Mówiono nam w szkole, że jesteśmy wolni - mamy wszystko co tylko trzeba nam do życia. A ja ciągle zastanawiałem się dlaczego pani z obcobrzmiącym językiem w TV jest ładniejsza od nas. Odpowiadano nam że to USA i jak dorośniemy też tam pojedziemy, ale czemu nie zostać tu?
Dlaczego wyjechać stąd skoro dopiero co się narodziliśmy, a z drugiej strony ile czasu zajmie nam by być tak jak oni
Piękni i bogaci jak panie z programów BBC...
"przeżyj to sam..."

Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń