Haha....od tego pasowałoby zacząć. Haha....żeby nie było za mało, oddając odpowiedni klimat tej sesji. Agnieszka - wariatka, pełną gębą - hm, w sumie nie tylko gębą ale i oczami z falowanym podczas mimicznego pląsu nosem. Poza tym "taki sam Oświęcim jak ja - a nawet i gorzej" tzn gdy mówię gorzej - znaczy lepiej. Obwołana przed sesją już Młodą Yodą, z mocą w sobie. To tak jak z tym kamieniem filozoficznym - tylko że ona nie umiała latach. Mogłem sprawdzić ;PAgnieszka, hm...śmiechowa. Opisując dalej, już bez żartów - bardzo rozsądnie pozująca młoda Pani, która czuje własne ciało, razem z poczuciem estetyki własnego "ja". A tak całkiem od siebie -miała bardzo ładną błękitną tunikę do zdjęć i długiiiiie nogi do nieba(piekła)
Udowodniamy że nieraz do zdjęć nie potrzebne jest skupienie. Pozbywając się tym samym pewnej dozy nieśmiałości i krępującej sztywności. Tutaj głupieliśmy, ale rozsądnie - w sam raz wyważony środek. Erupcyjny bym rzekł. Śpiewaliśmy ciekawe piosenki z których znałem parę słów "lalala" było tym najczęściej powtarzanym....ale co tam, nikt nie zauważył. Natalia Kukulska rządziła podczas tej sesji. Niedługo stworzyć będę musiał TOP Hits z sesji 2010 :DSumując: O młoda Yodu, piękne efekty, chudziutka Ty - fajna tunika i zdjęcia jakby ktoś potraktował nas "głupim jasiem" To było moje mentalne oczyszczenie - reset systemu. Pięknie wprost.
Naganiam do siebie na kolejny raz. A Ciebie ( mój drogi oglądaczu) zapraszam na sesje - nie siedź w domu, chodź na sesje - Musiej dobrze Ci zrobi !
No tu dziewczyna się postarała o mimikę :D. Zdjęcia na leżąco pokazują ładny makijaż :). Co do zdjęć bez butów, to na pierwszym, chyba za bardzo się skuliła ;). Na kolejnym jakby rozbolały ją nogi od chodzenia na tych butach z nie małym obcasem ale się nie przejmuje i idzie dalej :), i na ostatnim (bez butów) wygląda jakby się zastanawiała czy ktoś po nią przyjedzie ;) nie no żart :). A pierwsze foto przy ścianie wygląda jakby była bardziej prof modelką :)
OdpowiedzUsuń