Backstage jak sama nazwa wskazuje, mówi o tym co działo się w czasie zdjęć, podczas ich komponowania, ustawiania i malowania modelek ( w tym przypadku modelki)
Momenty śmieszne jak i dramatyczne ( np. rozmazanie się tuszu) Wszystko czego nie zobaczycie , przeglądając galerię fotografów. Zamknięte to jest w jeden rozdział : "przygotowania".
Sesja zdjęciowa zawsze oczywiście może być nudna, nie owocować żadnymi zdjęciami które dało by się przypasować do tej kategorii, jednak u mnie się to nie zdarza. Motto na rok kalendarzowy: uśmiechaj się do bólu szczęki. :)
I to tak mniej więcej się przedstawia. Moim głównym celem jest Twoje zadowolenie - no cóż to zabrzmiało jak slogan reklamowy, ale od Ciebie zależy powodzenie moich zdjęć, od tego czy masz to coś w kącikach ust czy tego nie masz. 50% możliwości więcej a druga połowa to moje niewielkie pstryknięcie, powielone podczas sesji po setki razy.
ale przebrania w perukę nie pokażę, nie dziś ;)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń