Punkt 13, park Szczęśliwicki - trafiliśmy tam przy okazji dobrej orientacji w terenie dziewczyn. Gdybym był sam na pewno pojechałbym w drugą stronę, w końcu kobiecy instynkt działa ;)Licząc na szybko w pamięci, na każdą z dziewczyn miałem około 40 minut. W porównaniu z innymi moimi sesjami gdzie przy jednej dziewczynie schodziło mi się koło 3 godzin, wypada ekspresowo. Ale czy gorzej? Człowiek bardziej zmotywowany, zdeterminowany spojrzeniami pozostałych dziewcząt i wszystko w uszach i oczach gra...siala lala ( a swoją drogą już mi odwala, powinienem zacząć zimować z aparatem :D)
Do tego doszło, że to zrobienia dobrego kadru zaczepiłem Koreankę ciągnąc ją do modelki tłumaczyłem coś czego i tak nie rozumiała( dopiero potem zorientowałem się że angielski się nie sprawdzi - pozostał język ojczysty) Mimo słońca kadry wyszły w miarę słonecznie...czyli tak jak chciałem - jesiennie.




Zapiski na dalsze me poczynania fotograficzne1. Stolica jest dobra
2. ...jeśli nosisz ze sobą broń
4. ...jeśli nosisz ze sobą broń
6. Taksówki nocą są mega drogie, lepiej posłużyć się nogami ;)
7. Nocą, nawet w Warszawie można spotkać znajomego z którym można spokojnie wracać (tak tak Pawełku to o Tobie)
Dziękuje całej ekipie za współprace i to że wytrzymałyście wszystkie ze mną. Uf...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz