- Tu stoi samochód Darka, tutaj mamy, a tam Kwaśniewskiej
Gdy to dzień, kończył się machaniem dłonie w celu lepszego i bardziej sprawnego wyjazdu z działki.
W nocy ciemnej, wyjął Glocka z kabury włączył celownik laserowy i zaczął mierzyć w sterty drzewa przed nim. Można powiedzieć że święta zakończyły się, lecz koniec był jeden z lepszych
Przy stole, zacząłem śpiewać nie kolędy acz Dżem - przez długie chwilę wsłuchany w nuty z internetu. Przyjemniej do tego było nawet jeść i bawić się z jakże przeuroczymi : Mają i Marcelem, którego mało by nie zostawili u nas - dobrze mu było ze mną, widocznie ;)
Zdjęcia zazwyczaj tłumaczą wszystko a tyle nowych chwil jest przed Tobą. Czas w którym się uczysz - życie. I śpiew
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz