Na dziś będzie słodko, a nawet słitt ( o ile nikt mnie nie oskarży o bycie emo) Potrzebne są przerywniki od zdjęć z sesji - to już kiedyś powiedziałem. Żeby nie być gołosłownym prezentuje zbieraninę zdjęć powstałych w trakcie przerw między zleceniami, wyjść z domu i ciągnących się długo opadów deszczu.To ostatnie sprowadziło pod mój dach jaskółkę - Lucka. Przestraszony, zmoczony i zdezorientowany swoją marną pozycją. Obijał się w jednym z pokoi na górze. Podczas prób złapania, gryzł i drapał. Po niejakiej pół godzinie, opadł z sił i dał się mniej więcej - bezpiecznie schwytać. Ot zajadła bestia. Przed zwróceniem jego ciała naturze przeszedł jeszcze okazjonalną sesje zdjęciową w rękach mojego brata. (tfp mu się dostało- farciarz) ;D


A kolejno to landszafciki, zdjęcia słoneczka i trawka ( by nie zwiodło określenie, już tłumaczę - ta trawnikowa) I teraz możecie mówić na mnie pani fotografie od wszystkiego. I jest najs i fajnie.ps. przed zakończeniem tego postu przyszedł mi na myśl pomysł. Od dziś będę też realizował zlecenia sesji zdjęciowych psów i obiektów natury - na twojej działce itp. Mądry jestem, nie ma co. Biznes kręci się ;)




Panie Musiej...jestem pod wrazeniem rozwoju :) wujo MYc mi kilka razy pokazywal to i owo i naprawde..podoba sie..zlotowe boskie :)
OdpowiedzUsuńruda
www.mrsredhead-foto.com